Z perspektywy Mileny :
Kiedy siedziałam przy stoliku na stołówce i czekałam na Michała zaczęłam myśleć o tym wszystkim, co powiedział Bartek. Cholera jasna, a jeśli on ma rację i to dziecko jest jego ? Przecież nie mogę mieć tak cholernego pecha, no nie mogę. Przecież po jednej nocy z Kurkiem nie mogło się zrodzić moje dziecko. A jeśli tak jest, to co wtedy ? Powinnam powiedzieć Michałowi, chociaż teoretycznie to go nie zdradziłam, bo my nie byliśmy wtedy ze sobą, ale boję się, że go to załamie.. Po chwili przyszedł Michał :
- Już jestem skarbie.
- Naprawdę Ci to długo zajęło to szukanie.
- No wiem,ale wiesz jaki ja mam bajzel w szafie.
- To co ? Jemy i co robimy potem ?
- Wiesz, mam taki pomysł, może obejrzymy jakiś film, co ? Tylko we dwoje ? Bez tej zgrai idiotów..
- Czyżbyś miał ich już aż tak dość ?
- Może nie aż tak, za to mam ogromny niedosyt Ciebie.
- No dobra, dobra. Niech Ci będzie, już mnie tak nie podrywaj.
Zaśmialiśmy się oboje, dokończyliśmy naszą kolację i poszliśmy do pokoju. Ułożyłam się wygodnie na łóżku i czekałam jaki film wybierze Michał. Widziałam po nim, że był jakiś inny, taki zmartwiony, jakby był w zupełnie innym świecie.. Czy to możliwe, że Bartek mu już o wszystkim powiedział i teraz tylko czeka aż ja się sama przyznam ? Nie, no.. A może ?
- Misiu, wszystko w porządku ?
- Tak, no pewnie. Czemu pytasz ?
- Bo jesteś strasznie dziwny, taki milczący, kompletnie jak nie Ty..
- Wydaje Ci się kotku, wszystko w porządku.
- Na pewno ?
- Tak.
- No dobrze, skoro tak mówisz.. To co oglądamy ?
- Nie wiem, nie mogę się zdecydować. Może jakiś horror ?
- Nie, tylko nie horror. Wiesz, że się ich boję.
- Wiem i właśnie dlatego go włączymy, żebym miał pretekst, żeby Cię poprzytulać.
- Wiesz, że nie potrzebujesz do tego pretekstu ?
- Wiem.
Zaśmiał się w swoim stylu, usiadł obok mnie na łóżku, znaczy w zasadzie to się położył obok mnie i zaczęliśmy oglądać, jednak widziałam, że coś go dręczy. Chciałam zapytać co się dzieje, ale bałam się co usłyszę więc postanowiłam poczekać, aż sam mi powie. W końcu film się skończył.
- To co ? Idziemy spać ?
- Nie skarbie poczekaj. Musze Ci coś powiedzieć, coś bardzo ważnego.
- Co się dzieje Misiek ?
- Ja.. Bardzo Cię kocham.
- I to chciałeś mi powiedzieć ?
- Tak.
- Oj Misiu, ja Ciebie też kocham.
Zbliżyłam się do niego i go pocałowałam. Kubi pocałunek oczywiście nie tylko odwzajemnił a znacznie bardziej pogłębił. Po chwili zaczął schodzić z pocałunkami na moją szyję :
- Misiu, a Ty nie masz czasem jutro treningu ? Chyba nie powinniśmy..
- Nie martw się o mnie. Stęskniłem się za Tobą.
- Ja też, ale...
- Cicho...
Zamknął mi usta cholernie namiętnym pocałunkiem i choćbym chciała to nie mogłam się przeciwstawić, no ale kogo ja oszukuję ? Oczywiście, że nie chciałam. Po chwili Michał zaczął majstrować przy ramiączkach od mojej sukienki, które się zsunęły i zaczął całować moje odsłonięte ramiona. Zaczęły mi się rozchodzić po ciele ogromne dreszcze i przez dosłownie sekundę pojawił się w mojej głowie Bartek i to, że on też mnie tak całował, jednak szybko go z głowy wyrzuciłam i zaczęłam Dzika pozbawiać koszulki. Poszło nam to bardzo sprawnie i już po chwili znów obdarowywaliśmy się nawzajem pocałunkami a potem kochaliśmy się namiętnie aż w końcu zasnęłam wtulona w tors Michała. W tych ramionach mogłam spędzić całe życie.
Z perspektywy Igły :
Wiem, że nie powinienem. Wiem, że zachowuje się kompletnie irracjonalnie i nie jak dorosły, odpowiedzialny facet, mąż i ojciec dwójki dzieci. Ale co ja poradzę, że ta dziewczyna kompletnie zawróciła mi w głowie i nie mogę przestać o niej myśleć ? Wysłałem jej tego smsa z nadzieją, że go odczyta i przyjdzie, choć tak naprawdę to czułem, że jest teraz z Winiarskim i robi nie wiadomo co, nie Igła, nie myśl o tym. Rozmyślałem nad tym jeszcze kiedy usłyszałem pukanie do drzwi. Pierwsze co pomyślałem - Kasia. Od razu poszedłem otworzyć. Stala tam i uśmiechała się do mnie tak pięknie jak tylko potrafi. Wpuściłem ją od razu do środka :
- Nie powinnam tu być.
- Ale...
- Ale nie potrafię Ci cholera odmówić.
Zbliżyłem się do niej i ją pocałowałem. Kasia ten pocałunek odwzajemniła a ja go pogłębiłem. Chciałem, żeby była jak najbliżej mnie. Całowaliśmy się a ja zacząłem majstrować przy jej zamku od sukienki, która po chwili opadła na podłogę. Była taka piękna i teraz tylko moja. Opadliśmy oboje na łóżko i tam stało się to, o czym od dawna marzyłem.
Z perspektywy Kasi :
Obudziłam się rano wtulona w tors Igły, chciałam po cichu się wymknąć i przemyśleć to wszystko na spokojnie. Jednak nie było mi to dane, bo Igła się obudził i mocno mnie do siebie przytulił :
- Dokąd się wybierasz ? Chciałaś mi uciec ?
- Może...
- Kasia, posłuchaj..
- Nie Krzysiu, ja Cię przepraszam, ale ja nie mogę zabrać ojca dzieciom.
- O czym Ty mówisz ?
- Nie rozumiesz, my nie możemy, nam nie wolno być razem. Dominika i Sebastian by CI tego nie wybaczyli.
- Więc wolisz, żebyśmy oboje cierpieli, tak ? To jest dla Ciebie lepsze ?
- Nie, ale..
- Proszę, pozwól mi się Tobą nacieszyć. Chociaż teraz.
Zastanawiałam się co powiedzieć, jednak nie umiałam znaleźć dobrych słów więc milczałam, co Igła chyba uznał za przyzwolenie, bo powiedział :
- Spotkamy się potem ?
- Myślę, że tak..
Ubrałam się, wróciłam się, żeby go pocałować i wyszłam. Chciałam iść do swojego pokoju, jednak zauważyłam coś co mnie bardzo zaniepokoiło, mianowicie Michała rozmawiającego z .... Iwoną. Podeszłam bliżej, żeby posłuchać o czym rozmawiają
- Czy Ty jesteś normalny ? Jeszcze ją tutaj sprowadzasz, żeby mogła się z nim spotykać ?
- Daj mi spokój, to wszystko to był Twój pomysł.
- Ale to Ty się zgodziłeś mi pomóc rozdzielić Kaśkę i Krzyśka.
Że co ? Teraz już musiałam się ujawnić i dowiedzieć się o co tu chodzi.
- Słucham ? Jak to rozdzielić mnie z Krzyśkiem ? O czym Wy mówicie ?
Michał spojrzał na mnie z przerażeniem wymalowanym na twarzy a ja stałam i czekałam na wyjaśnienia.
Z perspektywy Ani :
Zadzwoniłam do Fabiana i poprosiłam go o spotkanie :
- Fabian ? Cześć. Masz teraz czas ?
- W sumie to mam, a coś się stało ?
- Możemy się spotkać teraz ? Wszystko Ci wyjaśnię na miejscu.
- Ok, to co przyjechać do Ciebie ?
- No jakbyś mógł.
- Dobra, to będę za około godzinę.
- Ok, to czekam na Ciebie. Do zobaczenia.
Rozłączyłam się i czekałam na Fabiana. Zastanawiałam się jak zacząć rozmowę, co mu powiedzieć. W końcu nie wiem kiedy minęła ta godzina i zadzwonił dzwonek do drzwi. Byłam sama w domu, więc poszłam otworzyć :
- Cześć.
- Cześć, coś się stało ? Dziwnie brzmiałaś przez telefon ?
- Wejdź do środka.
Wpuściłam go i poszliśmy do salonu. Usiedliśmy przy stole, tak samo jak z Moniką, o zgrozo.
- No więc.. o co chodzi ?
- Nie wiem jak mam Ci to powiedzieć.
- Najlepiej wprost.
- Ok, wprost. Więc była u mnie Twoja dziewczyna Monika.
- Jak to ? Była u Ciebie ? Ale po co ?
- Kazała mi się trzymać od Ciebie z daleka, bo twierdzi, że ja chcę jej Ciebie odbić. Fabian.. Czy Ty... Czy Ty coś do mnie czujesz ?
Spojrzał na mnie z przerażeniem i zamilkł, więc ponowiłam pytanie :
- Fabian. Czy Ty coś do mnie czujesz ?
- Jaa.. przepraszam...
I wszystko stało się już dla mnie jasne....
Dawno nie komentowałam , ale to nie znaczy , że nie czytałam :) Czytam tylko mało czasu przez naukę i dlatego nie zostawiałam komentarzy za co przepraszam , bo wiem jak one motywują :)
OdpowiedzUsuńNo to się porobiło u Mileny , powinna raz na zawsze odciąć się od tej chorej relacji z Bartkiem. Mam nadzieję ,że dziecko jest Michała.Coś czuję ,że Kurek nie odpuści i ta sytuacja się łatwo nie rozwiąże :(
Igła i Kasia no cóż moi ulubieńcy. Prywatnie życzę Igle i jego rodzinie mnóstwo szczęścia ,ale w tym opowiadaniu kibicuje jemu i Kasi :D Ciekawe jak to teraz będzie jak się wydało , że Michał i Iwona coś kombinowali. Swoją drogą ciekawa jestem czy Winiar zakochał się w Kasi mimo że na początku działał na "zlecenie" Iwony , czy cały czas w perfidny sposób udawał i nic do niej nie czuje. A co do Ani no cóż już dawno mogła się domyśleć ,że Fabian coś do mniej czuję :)
Czekam niecierpliwie na kolejny rozdział i mam nadzieję ,że będzie w nim dużo mojego ulubionego wątku Kasi i Igły :)
Pozdrawiam :)
Ja również z niecierpliwością czekam na mój ulubiony wątek Kasi i Igły! :D
OdpowiedzUsuńZresztą wszystkie wątki są super! :P